Korale zawsze kojarzyły mi się z kolorem... koralowym;-) To chyba ten wierszyk o królu Karolu, który kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego, tak mnie wąskotorowo zaprogramował;-) Pogłębienie tematu korali zaowocowało powstaniem poniższego kompletu, w dość nietypowym jak dla korali kolorze:
czwartek, 1 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz